Reakcja, lipiec 2023

W lipcowej REAKCJI zajmiemy się „potupajkami”, które organizuje na stadionie przy ul. Okrzei w Pile starosta Komarowski. Jedni owe taneczno-wokalne imprezy chwalą, zaś drugim one się nie podobają w kontekście nieprzestrzegania ciszy nocnej. Jest jeszcze trzeci, najważniejszy aspekt. Zadanie sobie pytania: Co jest ważniejsze w wydatkowaniu publicznych pieniędzy – wydawanie ich na lanserskie balangi czy na potrzeby dużo mniej przyziemne. Co ważniejsze chleb (czyt. zdrowie) czy igrzyska?

Trzeba znać priorytety wydatkowe i prawidłowo wydawać nieswoje pieniądze. Szpital się „sypie”, jest szereg innych wydatków, a tu lans i potupajki. Z prywatnych środków pan „starota” mógłby lansować się do woli na PILSKIM STADIONIE (kiedyś Gwardii), natomiast pieniądze publiczne powinny być wydawane z pewnością nie na IGRZYSKA!!!

Na portalu „Wasze Media” pod filmikiem tam zamieszczonym, znalazło się wiele pochlebnych komentarzy, wychwalających ów sobotni koncert zespołu discopolowego „Piękni i Młodzi”, ale pojawiły się i takie komentarze:

23.20 a koncert trwa i jest słyszany na Podlasiu. Kogoś zdrowo pogrzało. Niektórzy ludzie w niedzielę pracują, a noc tropikalna. Były koncerty miejskie na wyspie i awantura, że po 22 jeszcze trwały.

Niech się bawią tylko może kulturalniej, ciszej. Może taką muzykę i nagłośnienie warto wyprowadzić za miasto.

To miasto Piła, w otoczeniu bloki mieszkalne i niekoniecznie mieszkańcy mogą zasnąć przy tej muzyce. Organizatorzy nie pomyśleli, że to miasto… Czy organizatorzy z Powiatu myślą, że czym głośniej, to tym lepiej?

Panie starosto, znaj proporcjum, mocium panie!

Jeżeli gnębią Cię podobne lub poważniejsze problemy, masz jakiekolwiek niejasności czy kłopoty – napisz do nas! Nie miej żadnych oporów, możesz pisać o wszystkim. My spróbujemy Ci pomóc – reagując piorunująco!

Pisz na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40 pokój 101, 64-920 Piła z dopiskiem: „REAKCJA”.

Marek Mostowski