REAKCJA, luty 2023 r.

W lutowym odcinku Waszej – Drodzy Czytelnicy – rubryki interwencyjnej dotkniemy zasygnalizowanego przez stałą Czytelniczkę paradoksu, związanego z ruchem ulicznym. ÓW system sygnalizacyjny miał być bardzo mądrym rozwiązaniem…. a często szwankuje, by nie powiedzieć myli się w rozpoznawaniu ulicznej sytuacji. O co chodzi? Na to pytanie odpowie epistoła przysłana przez zmotoryzowaną panią Zuzannę z Piły. Przeczytajmy!

Szanowna redakcjo!  

Ucieszył mnie fakt, a także wielu innych kierowców, że u zbiegu ulic Roosevelta, Okólnej i Tczewskiej powstało rondo, które bardzo usprawniło ruch drogowy w tym rejonie Zamościa. Po niedługim czasie od jego powstania, kierowcy i nie tylko oni, jęli się zastanawiać, po cholerę na rondzie zainstalowano sygnalizacje świetlną?! Jak się później dowiedzieliśmy, ma ona służyć sprawnemu przejeżdżaniu przez owo rondo samochodów uprzywilejowanych, takich jak karetki pogotowia, pojazdy straży pożarnej, wozów policyjnych, czy autobusów komunikacji miejskiej. I przez pewien czas tak się działo. Gdy taki pojazd zbliżał się do ronda włączało się czerwone światło dla pozostałych zmotoryzowanych. Od pewnego czasu, światło czerwone włącza się niespodziewanie, gdy nie ma nawet na horyzoncie żadnego z wymienionych wyżej pojazdów… a niepotrzebne korki się tworzą. Kochani decydenci, zróbcie coś z tym do chol… .

Pozdrawiam
Zmotoryzowana Pilanka  

Popieramy wniosek Zmotoryzowanej Pilanki. Sprawdziliśmy. Tak się często zdarza. Jeżeli to wina szwankującego systemu, warto go naprawić, żeby rondo cieszyło wszystkich bez wyjątku,

Jeżeli gnębią Cię podobne lub poważniejsze problemy, masz jakiekolwiek niejasności czy kłopoty – napisz do nas! Nie miej żadnych oporów, możesz pisać o wszystkim. My spróbujemy Ci pomóc – reagując piorunująco!

Pisz na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40 pokój 101, 64-920 Piła z dopiskiem: „REAKCJA”.

Marek Mostowski