Stanisław Kalemba nie wystartuje wyborach parlamentarnych
Stanisław Kalemba poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego i były minister rolnictwa po zakończeniu siódmej kadencji Sejmu żegna się po 24 latach w wielką polityką. O swojej decyzji poinformował najpierw na konferencji prasowej w Poznaniu a potem w Pile. Stanisław Kalemba, który kończy 68 lat zapowiedział, że nie wystartuje w najbliższych wyborach do Sejmu, ale nadal będzie w PSL.
– Ta siódma kadencja pracy poselskiej jest moją ostatnią kadencją. To był dla mnie zaszczyt wypełniać mandat poselski RP. Cały czas przez siedem kadencji byłem posłem PSL. Przypomnę, że pierwsze trzy kadencje startowałem do Sejmu z okręgu poznańskiego, a kolejne już z okręgu pilskiego. 48 lat pracy – z tego połowa jako poseł. To nie jest decyzja, która wyszła nagle pod wpływem emocji, że coś się stało. Ja o tej decyzji, że jest to moja ostatnia kadencja, oficjalnie poinformowałem na zarządzie wojewódzkim Polskiego Stronnictwa Ludowego ponad trzy lata temu. Gdybym ponownie został wybrany to nie byłbym w stanie w takim tempie funkcjonować ze względu na wiek. Swoich wyborców przyzwyczaiłem do wysokiego poziomu współpracy. Trzeba jednak szanować swoje zdrowie. Uważam, że 24 lata poselskiej pracy jest to tyle ile powinno być – mówił Stanisław Kalemba na konferencji prasowej, która odbyła się 25 lutego w Pile.
Polityk PSL, który od 2012 do 2014 był ministrem rolnictwa i rozwoju wsi, uważa że jest cała grupa młodych ludzi w okręgu pilskim, w poszczególnych powiatach, którzy mają szansę jego zastąpić. Jednak nikogo nie będzie namaszczać. To wyborcy zdecydują na kogo zagłosować. Natomiast jest spokojny o wynik wyborczy PSL w wyborach do parlamentu z pilskiego okręgu.
Stanisław Kalemba do swoich największych sukcesów zalicza wprowadzenie do konstytucji zapisu o znaczeniu polskich gospodarstw rodzinnych. W pracy poselskiej zajmował się też problemem ograniczenia GMO oraz branżą cukrowniczą po wejściu Polski do Unii Europejskiej.
(SE)