Tym razem nie do puszek, ale na konto. Hospicjum w Pile prosi o pomoc
Hospicjum i Zakład Opiekuńczo-Leczniczy im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej w Pile działa już rok. Niestety mimo dobrej opieki personelu medycznego na wysokim, całodobowym poziome nad podopiecznymi, brakuje środków na funkcjonowanie tej placówki. Kontrakt z NFZ niestety nie wystarcza, by zapewnić pacjentom najlepszą opiekę. Także, aby nie narażać wolontariuszy na ryzyko zakażenia wirusem COVID 19, została odwołana zbiórka pieniędzy do puszek na rzecz utrzymania hospicjum, na pilskim cmentarzu.
W zeszłym roku udało się zebrać na cmentarzach ponad 60 000 złotych. Te i inne darowizny oraz 1% podatku dochodowego za 2019 rok w wysokości 269.222,00zł, pozwalały placówce śmiało patrzeć w przyszłość i myśleć o rozwoju (zwiększeniu kontraktu z NFZ do 30 łóżek w tym roku). Dziś sytuacja jest nieciekawa.
– Epidemia, która nas spotkała spowodowała, że wielu działalności nie możemy realizować choćby po to, by zwiększyć środki na zapewnienie standardu tej placówki. A są to niemałe środki. Teraz nie możemy organizować zbiórek, z których mieliśmy w roku ubiegłym kwotę ponad 160 tysięcy złotych, a w tym roku zaledwie 23 tysiące i jak rachunek wskazuje będziemy do tyłu nawet do 150 tysięcy złotych. Jedyna szansa na dalsze funkcjonowanie i zapewnienie wysokiej obsługi naszych pacjentów to wsparcie, na które liczymy od Państwa na nasze konto bankowe. To jedyna, najbezpieczniejsza forma wpłat. Także darowizny pieniężne są w tym roku o 5 tysięcy miesięcznie mniejsze, niż w roku ubiegłym. Prosimy o wsparcie Hospicjum – apeluje Józefa Wiśniewska, wiceprezes Towarzystwa Pomocy Chorym im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej w Pile.
– Jeśli chodzi o sytuację w Hospicjum na dzień dzisiejszy to mamy 23 pacjentów. Czekamy także na aneks z NFZ, że tych pacjentów moglibyśmy mieć 30. Jednak w sytuacji, w której znalazł się nasz kraj, nie możemy tych pacjentów jeszcze przyjąć. Ponadto braki kadrowe – część personelu jest na kwarantannie, ale na szczęście nasi pacjenci są zdrowi. Duże pieniądze idą na środki ochrony – maseczki ochronne, fartuchy, dezynfekcję. Od września mamy zatrudnioną panią terapeutkę, dzięki której nasi pacjenci robią np. piękne prace plastyczne. Staramy się aby było u nas bezpiecznie – mówi Alicja Graczyk, dyrektor Hospicjum w Pile.
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy nie sprowadza się do leżenia, do rehabilitacji i terapii zajęciowej, ale do budowania dobrej atmosfery wśród pacjentów, w momencie kiedy nie ma odwiedzin. Stąd też osoby na wózkach, aby nie czuły się odizolowane od reszty mają posiłki przy stole w sali rehabilitacyjnej, a nie przy swoich łóżkach. Ponadto, ponieważ pensjonariuszy nie mogą odwiedzać bliscy, dyrekcja Hospicjum zakupiła sprzęt teleinformatyczny, który umożliwia wideo rozmowy pacjentów z najbliższymi.
Wpłat można dokonywać na konto Towarzystwa Pomocy Chorym im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej w Pile: PKO BP 37 1020 3844 0000 1002 0050 1833.
Sebastian Daukszewicz