Milusińscy z 4 kątów, grudzień 2023 r.

Pamiętam jak rok temu pisała Pani doktor o tym, że kleszcze są całoroczne. Ja mam trzy koty i psa, które ciągle przynoszą mi kleszcze, pomimo iż stosuję bardzo skuteczne środki na pasożyty. Mam wrażenie, że problem jest większy niż roku temu, czy to może tylko moje odczucie? Prawdę mówiąc nie wiem czy mogę coś jeszcze zrobić w tym kierunku, a nie chcę być pogryziony przez kleszcze (już raz przechodziłem boreliozę). Pozdrawiam Darek z Białośliwia.

 

Pomimo spadającej temperatury zauważyliśmy niepokojący jak na tą porę roku wzrost zachorowań na choroby odkleszczowe u naszych pacjentów. Jak to możliwe, że w listopadzie i grudniu właściciele wciąż przychodzą z pupilami pogryzionymi przez ektopasożyty? Problem nie dotyczy tylko kleszczy, ale i pcheł. W ostatnich tygodniach gościliśmy u siebie zaskakująco dużo przypadków zapchlenia zwierząt, nawet tych, które nie wychodzą z domu. Sporo było też przypadków, kiedy właściciele przychodzili z pupilem w celu usunięcia kleszcza. Jednak największym zaskoczeniem dla nas okazał się wzrost zachorowań na choroby odkleszczowe porównywalny z tym, z którym mamy do czynienia w sezonie (marzec- sierpień). Rekordzista zaraził się anaplazmozą, erlichiozą i babeszjozą naraz i był to przypadek z końca lutego.

 

Z roku na rok pcheł i kleszczy jest coraz więcej, ponieważ nie giną w zimowych warunkach tak jak to było kilka-kilkanaście lat temu. Aby populacja kleszczy spadła temperatura powinna utrzymywać się na maksymalnie -10 st. przez 10 dni z rzędu. Szansa na takie warunki pogodowe jest dzisiaj minimalna, stąd z roku na rok wzrasta populacja ektopasożytów. Niestety wraz ze wzrostem zachorowań na choroby odkleszczowe u zwierząt, zanotowano także znaczny wzrost zachorowań u ludzi (dotyczy to boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu). Odnotowanych przypadków było średnio o ponad 50-60% więcej niż w poprzednim roku. Niestety właściciele czworonogów znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka, jeśli chodzi o choroby odkleszczowe.

 

Co w takim razie robić? Jak się zabezpieczyć?

 

Dobre preparaty przeciwko ektopasożytom dostępne u lekarza weterynarii to podstawa. W drugiej kolejności oglądanie zwierząt po spacerze (szczególnie po wypadzie na wieś lub do lasu). Tutaj dobrze sprawdzą się gęste grzebienie groomerskie, dzięki którym można szybko i sprawnie wyczesać z sierści kleszcze które jeszcze nie wbiły się w skórę. Powyższe zabiegi profilaktyczne dotyczą zwierząt, a co z właścicielami?

 

W Polsce są dostępne szczepionki na kleszczowe zapalenie mózgu, na które zdecydowanie warto się zaszczepić. Szczepionka na boreliozę przechodzi w tym momencie trzecią fazę badań, która przeprowadzana jest również w Polsce. Pomimo bardzo obiecujących wyników, szczepionka, jeśli w ogóle będzie dostępna to nie wcześniej niż w 2025 r.

 

Zachowanie profilaktyki zwierząt znacznie zmniejszy ryzyko ugryzienia właściciela, ponieważ kleszcze nie gryzą natychmiast po znalezieniu się w sierści. Często chodzą po zwierzęciu długi czas i zanim ugryzą spadają na ziemię lub schodzą ze zwierzęcia na kanapę/łóżko i wchodzą na właściciela. W przypadku pogryzienia, czas w którym usunęło się kleszcza ze skóry jest bardzo ważny – im wcześniej go wyjmiemy tym mniejsza szansa, że zarazimy się chorobą odkleszczową dlatego warto oglądać całe ciało przynajmniej raz dziennie. Jeśli znajdziemy wbitego kleszcza należy go jak najszybciej usunąć. Robimy to za pomocą kleszczołapek, ponieważ pęsetą można rozgnieść kleszcza. Pasożyta wyjmuje się ze skóry wyciągając go do góry, bez wykręcania, po czym dezynfekujemy miejsce ugryzienia. Po usunięciu kleszcza należy skontaktować się z lekarzem.

 

Lek. wet. Katarzyna Jaworska

Fot. kotymainecoon.pl

 

Zapraszam wszystkich Czytelników do lektury poprzednich zagadnień, na naszą stronę www.weterynarz.pila.pl.

 

Maciej Skowyra

Lekarz weterynarii

Specjalista chorób psów i kotów

Właściciel

Przychodni Weterynaryjnej „AS”

Piła, ul. Mieszka I 17

Tel. 067 215 34 04

www.weterynarz.pila.pl

 

Drodzy Państwo! Jeżeli macie jakiekolwiek problemy natury zdrowotnej bądź żywieniowej z Waszym pupilem, piszcie na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40, pok. 101, 64-920 Piła.

 

Nasz konsultant – lekarz weterynarii Maciej Skowyra i zespół jego lekarzy odpowiedzą na Wasze pytania i rozwieją każdą wątpliwość.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *