REAKCJA, listopad 2015
Dbałość o estetykę miasta jest bez wątpienia godna pochwały. Włodarze, którym leży na sercu piękno miejscowości, którą zawiadują powinni być stawiani na piedestał. Z pewnością Pila ma takiego właśnie prezydenta. Z roku na rok, ba z miesiąca na miesiąc, by nie powiedzieć z dnia na dzień gród Staszica pięknieje. I jest klawo jak cholera! Ale w niektórych beczkach miodu pojawia się niestety mała łyżeczka dziegciu. Podobnie w grodzie nad Gwdą. Wszystko jest cacy, ale jednak mieszkańcy zauważają pewne niedoróbki, czy niedociągnięcia. W tej Reakcji poruszymy dwie kwestie związane poniekąd, a właściwie w całej rozciągłości, z estetyką, bo przecież kipiące od śmieci kontenery osiedlowe, a także niedobór śmietników ulicznych w niektórych kwartałach Piły, toż to przecież estetyka przez duże „E”. A więc ad rem, czyli do rzeczy. Zaprezentujemy dwa sygnały przekazane przez naszych P.T. Czytelników.
Pierwszy z nich: dotyczy przepełnionego kontenera na śmieci. Nasz Czytelnik swoje larum zamieścił również na fanpage. – Tak jak widać na załączonym zdjęciu wywiązuje się ze swoich obowiązków firma, która wygrała przetarg na wywożenie śmieci w Pile. Od przynajmniej tygodnia stoi ten pojemnik zapełniony i jakoś nie ma kto się tym zająć, a śmieci walają się wokół… Zaznaczam, że taki widok przepełnionych pojemników ze śmieciami jest na całym moim osiedlu Kusocińskiego… Pytam zatem Miasto Piła, czy jest ktoś, kto sprawuje nad tym całym „bałaganem” jakąkolwiek kontrolę? Gdzie są Radni z naszego osiedla, czy tego nie widzą ??? – pyta pan Tadeusz Krupa. Gdy oddawaliśmy ten numer do druku, pojemnik opustoszał. Czy była to tylko reakcja po wpisie na FB, czy już zawsze pojemnik ten, i mu podobne nie będą przez wiele dni kipiały śmieciami?!
Drugi z nich: dotyczy niedoboru śmietników chodnikowych między budynkiem poczty i blaszakiem przy ulicach Roosevelta i Ludowej w Pile. Przechodnie narzekają na ich niedobór, bowiem przysłowiowy papierek czy ogryzek np. jabłka, które skończyła pałaszować ich latorośl, chcieliby wyrzucić do KOSZA, nie na chodnik, czy jezdnię.
Mam nadzieję, ja i wszyscy mieszkańcy Grodu Staszica, że obie poruszone dzisiaj kwestie nie pozostaną bez echa, i nie będzie trzeba nigdy więcej do nich wracać! Czy jestem niepoprawnym optymistą? Wierzę, że NIE!!!
Jeżeli gnębią Cię podobne lub poważniejsze problemy, masz jakiekolwiek niejasności czy kłopoty – napisz do nas! Nie miej żadnych oporów, możesz pisać o wszystkim. My spróbujemy Ci pomóc – reagując piorunująco!
Pisz na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40 pokój 101, 64-920 Piła z dopiskiem: „REAKCJA”
Marek Mostowski