Bezapelacyjna wygrana pilskich siatkarek z toruniankami
PTPS Piła wciąż liczy się w walce o czołową czwórkę Ligi Siatkówki Kobiet. Pilanki wygrały 3:1 z Budowlanymi Toruń i pewnie zainkasowały we własnej hali trzy punkty. Coraz gorzej w tabeli wygląda sytuacja torunianek, które są na przedostatnim miejscu w tabeli i musiały przełknąć gorycz kolejnej porażki.
PTPS otworzył spotkanie bardzo efektownie, odskakując na 7:0 po atakach Dajany Bosković, Agaty Babicz i Karoliny Różyckiej. Torunianki nie potrafiły odnaleźć się na boisku, a ton grze nadawały miejscowe – punktując dla siebie, jak i zdobywając błędami punkty dla rywalek. Gdy w kontrze dobrze spisała się Dorota Wilk było już 12:3 dla pilanek. To gospodynie nadawały ton walce na boisku, wykorzystując swoje atuty nie tylko w ataku, ale i w bloku, zdobywając punkty seriami (16:6). Pojedyncze udane akcje Budowlanych nie były w stanie zatrzymać trio Bosković/Stencel/Babicz (20:9). Toruński zespół po przekroczeniu przez rywalki granicy 20 punktów, zaliczył trzypunktową serię po akcjach Kingi Hatali, Mariny Cvetanović i Marty Wójcik, jednak rywalki odpowiedziały tym samym, kończąc od razu seta dwoma punktami w bloku Bosković i Jeleny Trnić.
PTPS odważnie rozpoczął też partię drugą, jednak popełniał też błędy, co przy kontrze Doroty Ściurki dało toruniankom prowadzenie 5:3. Obu rozgrywającym przydarzały się pomyłki przy rozegraniu, ale gdy pilanki doszły do głosu w bloku, przewaga zmieniła strony boiska (9:8). W kolejnych minutach toczył się ciekawa wymiana ataków, a następnie zespoły przeszły do ofensywy w bloku. Cały czas inicjatywa należała do drużyny z Piły, prowadzącej 16:14. Miejscowe zwiększyły nadwyżkę do czterech oczek, ale w końcówce partii trener Jacek Pasiński musiał przerwać grę, gdyż toruńska ekipa po kontrze Ściurki i bloku Mariny Cvetanović zbliżyła się na 18:20. Po chwili oddechu PTPS wrócił na boisko podwójnie zmotywowany i nie pozwolił sobie już na chwile przestoju. Piłkę setową dała akcja Dajany Bosković, natomiast partię zakończyła od razu Anna Stencel – skutecznym blokiem.
Następną odsłonę, po raz kolejny w tym meczu, rozpoczęła seria PTPS-u, któremu w budowaniu przewagi pomogły błędy rywalek (4:0). Torunianki również mogły liczyć na pomyłki przeciwniczek, co przy skuteczniejszym ataku, pozwoliło im od razu wrócić do gry. Gra na boisku mocno się wyrównała, a oba teamy wymieniały się atakami. Dopiero blok Doroty Ściurki dał przyjezdnym prowadzenie 11:9. PTPS cały czas trzymał się blisko, a blok Karoliny Różyckiej wyrównał stan seta niedługo później (13:13). Do wymiany ataków drużyny dołożyły także skuteczne bloki, a także zagrywki. Po jednym z punktujących serwisów Ściurka kończyła kontrę i Budowlane prowadziły 18:15. Co prawda torunianki nieskutecznymi zagraniami same doprowadziły do nerwowej końcówki, ale dobrze w niej odnalazły się Kinga Hatala i Marina Cvetanović i przyjezdne triumfowały w secie.
Początek czwartej partii to głównie walka punkt za punkt w ataku. Rzadko kiedy drużyny punktowały innym elementem, bądź błędami. Świetna seria Agaty Babicz, po której skutecznie uderzyła też Dajana Bosković, dała PTPS-owi prowadzenie 12:9. Dwa skuteczne ataki Serbki zwiększyły nadwyżkę miejscowych do 15:10. Torunianki straciły rytm gry, nie kończyły akcji i popełniały błędy, co było wodą na młyn dla PTPS-u. Nadal nie do zatrzymania była Bosković, której wyśmienitą dyspozycję wykorzystywała rozgrywająca pilanek. Przewaga miejscowych rosła (21:13), a ekipa trenera Jacka Pasińskiego coraz pewniej zmierzała do zwycięstwa w całym starciu. Różycka w samej końcówce dołożyła jeszcze asa serwisowego, ale i tak ostatnie słowo należało do Bosković, której przyszło w udziale zakończyć zmagania w tym meczu.
MVP: Dajana Bosković
Enea PTPS Piła – Poli Budowlani Toruń 3:1
(25:15, 25:20, 21:25, 25:15)
Składy zespołów:
Enea PTPS: Trnić (5), Różycka (17), Bosković (29), Stencel (7), Babicz (14), Wilk (1), Łysiak (libero) oraz Baran, Kwiatkowska, Szubert, Urban (2) i Pawłowska (libero)
Budowlani: Ściurka (9), Lewandowska (6), Wójcik (3), Ryznar (5), Cvetanović (13), Hatala (15), Nowak (libero) oraz Janik i Kavalenka (1)
Więcej zdjęć: https://www.facebook.com/pg/tetnoregionu/photos/?tab=album&album_id=1932824653425274
Danuta Rękawica – Strefa siatkówki – www.siatka.org
Fot. mm