Zarząd Polonii Piła wysłuchał kibiców

Za nami owocne spotkanie przedstawicieli władz pilskiego klubu żużlowego Polonia Piła z kibicami. 17 listopada w Invest Parku kibice pytali m.in. o skład, który kilka dni temu został skompletowany na sezon 2019, o sytuację finansową klubu, o stadion, o sponsorów, o bilety czy akacje promocyjne, które mają spowodować większe zainteresowanie żużlem w Pile, czy też w jaki pomóc kibice mogą pomóc. Widać, że fani Polonii potrzebowali takiego spotkania, bo usłyszeli odpowiedzi na swoje pytania. Nowy zarząd chce odbudować zaufanie kibiców, jak i zawodników do klubu.

W spotkaniu z fanami „czarnego sportu” uczestniczyli i odpowiadali czasami na trudne pytania: Tomasz Bartnik – prezes zarządu, Ireneusz Ślebioda – wiceprezes zarządu, Remigiusz Kaja-przewodniczący komisji rewizyjnej, Marcin Kozdraś – kierownik drużyny, Mirosław Kowalik, trener Polonii Piła, oraz zawodnicy Oskar Bober, Patryk Dolny, Piotr Gryszpiński, Oskar Rowecki i Krystian Iwański.

Pytań było dużo jednak kibice byli bardzo ciekawi jak wygląda na dzień dzisiejszy sytuacja finansowa w klubie i jaki jest plan działania w kierunku otrzymania licencji na start zespołu w rozgrywkach ligowych.

– Jak Państwo wiecie podjęliśmy się trudnego zadania – nie wiem czy wykonalnego, ale jeżeli są Państwo z nami na tym spotkaniu, zawodnikami to jest jakaś iskierka nadziei, że ten klub ma szansę funkcjonować i podtrzymać dobre tradycje. Mamy deklarację od obecnych sponsorów w tym od głównego, że z nami pozostają, wracają też inni sponsorzy i szukamy nowych. Nie ma, co ukrywać, że budżet klubu będzie głównie składał się z dotacji miejskiej. Nie jest tajemnicą, że klub ma długi. Jeśli chodzi o zawodników zadłużenie to kwota 870 tysięcy złotych. Planujemy spłatę całego zadłużenia rozłożyć na 2 lata. W rok to jest nierealne. Podpisujemy też ugody zawodnikami.

Jak już wiadomo trenerem, który poprowadzi zespół na drugoligowych torach i zajmie się szkoleniem młodzieży jest Mirosław Kowalik z Torunia.

– Naszym celem było stworzenie fajnej drużyny, która mam nadzieję wiedzie do pierwszej ligi. Nie mówimy o tym głośnio tylko chcemy na spokojnie jechać a na ile to wystarczy przekonamy się na koniec sezonu.  Chcieliśmy skompletować drużynę nie tylko pod kątem nazwisk, ale też podejścia, zachowania do kolegów. Myślę, że mamy taki kolektyw ludzi, którzy chcą coś zrobić, coś udowodnić, którzy potrafią współpracować ze sobą. Mamy w zespole też dobrze zapowiadającą się młodzież, wychowanków i myślę, że w lidze nie ma lepszych od nich. Liczę, że chłopacy wszystko zrobią, aby tak było. Z mojej strony mogą liczyć na pomoc – mówi Mirosław Kowalik, trener Polonii Piła. – Co do zarządu to mogą powiedzieć, że tu nikt nie bajeruje i nie kłamie. Liczę na dobrą współpracę zarządem. Byliśmy u prezydenta miasta, który jest pozytywnie nastawiony, przychylny do pomocy. Jego deklaracje to gwarancja, że możemy wrócić w pilskim żużlu na normalne tory.

Jednym z zawodników, który przyjechał z Lublina na spotkanie z kibicami jest Oskar Bober, który po raz pierwszy już w gronie seniorów będzie reprezentował barwy Polonii na drugoligowych torach.

– Trzeba głośnio mówić, że chcemy wrócić do pierwszej ligi. Rozmawiając z panem Irkiem przekonywał mnie, że jedziemy po awans. Dla mnie to było ważne, aby być w takiej drużynie, która ma cel i aspiracje do awansu. Bardzo się cieszę, że podpisałem kontrakt w Polonii Piła. Dołożę wszelkich starań, aby być przydatnym i dobrze punktującym zawodnikiem w tali trenera Mirosława Kowalika. Drużyna młoda a co za tym idzie jest ambitna, która serce będzie zostawiać na torze. Mam nadzieję, że to kibicom będzie się podobało i będą przychodzić na mecze. Oczywiście zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Proszę jednak trzymajcie kciuki za nas. Z Patrykiem Dolnym znam się, z pozostałymi chłopakami na pewno lepiej się poznam, aby zbudować fajną atmosferę w zespole – mówił Oskar Bober.

– Wierzymy w to i będziemy się starać z całego serca, aby do tej pierwszej ligi wrócić. Taki jest mój cel, aby po raz drugi z Polonią awansować. Tak jak wspomniał Oskar chcemy stworzyć fajną atmosferę w zespole i wierze, że to się uda. Na pewno stać nas, aby wysoko wygrywać mecze na swoim torze a na wyjazdach powalczyć o jak najlepszy wynik. Czas pokaże jak będzie. Zapraszam na nasze mecze – dodał Patryk Dolny.

Wśród pomysłów kibiców to przemyślenia to m.in. utworzenie muralu żużlowego, przejścia wspólne ulicami miasta na mecz.  Bilety będą w cenie 25 zł i 15 zł, które będzie można kupić przez internet. Klub postanowił także powymieniać osoby funkcyjne, które nie zgodziły się za darmo pracować lub regulamin PZM nie pozwolił im dalej pełnić funkcje ze względu na wiek emerytalny. Planuje się też dosypanie i wyrównanie nawierzchni toru.

Już niebawem będzie dostępny punkt z gadżetami Polonii Piła w jednej z pilskich galerii handlowych – w Tesco. Wszelkie zamówienia, zapytania prosimy kierować: gadzetypoloniapila@gmail.com. Foto  gadżetów dostępne są na fb klubowym.

Klub Polonia Piła prosi osoby chętne, które chcą pomóc przy demontażu dmuchanych band w najbliższą środę o 9:00, aby potwierdzili chęć przybycia w komentarzu na FB Polonii Piła.

Wywiad video z trenerem Mirosławem Kowalikiem
https://www.youtube.com/watch?v=cCnRLwRZLkA&t=15s

Wywiad video z Oskarem Boberem
https://www.youtube.com/watch?v=4qmSz2MzYec&t=7s

Tekst i Foto: Sebastian Daukszewicz