Na wszystko jest przysłowie!

Przysłowia są mądrością narodów. Oczywiście, jest to aksjomat, bowiem w przysłowiach każdego narodu zostały utrwalone spostrzeżenia i prawdy o świecie i ludziach. O przysłowiach można by napisać opasłe tomiska. Ja jednak ze względu na mało miejsca i czasu zajmę się porzekadłami dotyczącymi osoby, która czyniąc zło bliźnim, będąc np. stalkerem, czy internetowym trollem, osaczającym i nie dającym żyć swej ofierze, czuje się bezkarnym… ale do czasu.

Bowiem nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Przecież każde „najmocniejsze” naczynie, kiedyś musi się zużyć tak jak przysłowiowy dzban, który dopóty nosił wodę, dopóki ucho się nie urwało. Ów nagrywacz i podglądacz zapomniał, że kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada. Intrygi zwykle obracają się przeciw intrygantowi. Ów szpieg z Krainy Mętnej Wody, nie wziął pod uwagę treści starego przysłowia, mówiącego, że kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. No cóż, przecież ten prześladowca i manipulator nie uznaje powiedzenia nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe. A może jego czyny są w większości przez kogoś inspirowane i ma on charakterek podobny do jednego z animatorów, a więc ciągnie swój do swego.

I stało się, wbrew przewidywaniom dręczyciela! Ucho się urwało, „wilka” ponieśli.

Bo jak to mówią do trzech razy sztuka i jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz. Chopie, nawarzyłeś piwa, musisz je teraz wypić, bo należało cały czas mieć na uwadze, że Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy.

A teraz wszyscy prześladowani odetchnęli z ulgą, bowiem długo czekali na urzeczywistnienie się treści przysłowia: Baba z wozu, koniom lżej. Ale jak mówią lepiej późno niż wcale!

Marek Mostowski