REAKCJA, maj 2022 r.

W majowym Państwa regionalnym Hyde Parku, zajmiemy się kwestią niezwiązaną z brakiem porządku, czy indolencji czyjejkolwiek, lecz sygnalizatorami świetlnymi przy jednej z pilskich „zebr”. Czy wiecie moi mili, na czym polega paradoks Epimenidesa? Nie? Jest to odmiana „paradoksu kłamcy”. Gdy napiszę, że „wszyscy dziennikarze…. to kłamcy” występuje wyraźna sprzeczność w tej tezie. Bowiem jeżeli dziennikarze są kłamcami, to zdanie które wypowiada żurnalista, jest także nieprawdziwe! Ale dość filozofowania. Fakt, o którym napiszę poniżej, na podstawie doniesienia jednej z niepełnosprawnych Czytelniczek, jest bezsprzeczny i nie ma tu mowy o żadnym paradoksie. Sprawdźmy o co konkretnie chodzi.

– Jestem osobą niepełnosprawną, poruszającą się przy pomocy kul. W związku z tym, chodzę bardzo wolno. Dlatego przechodząc przez przejście dla pieszych, przy którym umieszczone są sygnalizatory świetlne, liczę że zielone światło będzie świeciło się na tyle długo, że bez obaw przejdę na drugą stronę. Niestety w Pile są przejścia, gdzie zielone światło dla pieszego pali się… 15 sekund! Jak osoba z niepełnosprawnością może przejść bez obaw przez taką „zebrę”?! No, jak??? Jednym z takich przejść jest m.in. przejście z ul. 14 Lutego w kierunku VIVO. Proszę, drodzy decydenci, ZRÓBCIE COŚ Z TYM!!!

Sprawdziliśmy nie tylko wymienione przez Czytelniczkę, ale kilka innych i rzeczywiście zielone światło dla pieszych włączone jest przez ćwierć minuty!!!! Dla osób starszych, niepełnosprawnych, przejście na drugą stronę ulicy jest niezwykle niebezpieczne! Dlatego przyłączamy się do apelu P.T. Czytelniczki. ZRÓBCIE COŚ Z TYM PARADOKSEM!!!!

Jeżeli gnębią Cię podobne lub poważniejsze problemy, masz jakiekolwiek niejasności czy kłopoty – napisz do nas! Nie miej żadnych oporów, możesz pisać o wszystkim. My spróbujemy Ci pomóc – reagując piorunująco!

Pisz na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40 pokój 101, 64-920 Piła z dopiskiem: „REAKCJA”.

Marek Mostowski