Słowo się rzekło, kobyłka u płotu!

A parafrazując: „Słowo się rzekło, karma w schronisku!”. W odzewie na akcję internetową zainicjowaną kilka tygodni temu przez kibiców Polonii Piła, na czele z jej dyrygentem – Dawidem „Kirdą”, do której aktywnie przyłączyła się grupa BMW, 24 lutego do schroniska dla zwierząt przy ul. Na Leszkowie w Pile trafiło kilkaset kilogramów jakże potrzebnej karmy. Karma została ufundowana przez senatora Henryka Stokłosę, a także przez Eligiusza Komarowskiego – starostę pilskiego.

Ale zacznijmy od początku. Od pewnego czasu na portalach społecznościowych w modzie są zakłady dotyczące ilości laików pod zrzutami ekranu. Choć nie zawsze ów trend licuje z powagą, będąc li tylko niezbyt mądrą zabawą, bywają zakłady dzięki którym korzystają potrzebujący. I właśnie na początku drugiej dekady stycznia, Dawid „Kirda” reprezentujący kibiców Polonii Piła, rzucił wyzwanie senatorowi Henrykowi Stokłosie. A później staroście pilskiemu, Eligiuszowi Komarowskiemu.

– Kilka tygodni temu Dawid „Kirda” rzucił wyzwanie panu senatorowi Henrykowi Stokłosie, że w przypadku gdy pod ich rozmową (zakładem) pojawi się 10 tys. laików i 5 tys. komentarzy, pan senator ufunduje ok. 300 kg karmy dla zwierząt w schronisku w Leszkowie. Pan senator oczywiście przyjął to wyzwanie. Laików i komentarzy w ciągu zaledwie kilku dni pojawiło się o wiele więcej – wyjaśnia Eligiusz Komarowski, starosta pilski. W międzyczasie ja również zostałem „wywołany do tablicy”. Aczkolwiek w moim przypadku nie spełniły się wszystkie wymagania zakładu. Ale pomimo tego postanowiłem również dzisiaj pojawić się w schronisku z „małym” prezentem. Po to tylko, żeby tego typu akcje nagłaśniać, zachęcać również innych mieszkańców, żeby nasze schronisko wspierali – a wiem, że to robią – w formie, której oczywiście każdy z nich potrafi najlepiej. Myślę, że wszyscy, którzy dzisiaj pojawili się w tym miejscu, są wielkimi przyjaciółmi zwierząt. Wszyscy ci, którzy przyczynili się do sukcesu tej akcji. Cóż, warto na pewno takie akcje powtarzać – puentuje starosta Komarowski.

Oprócz dostarczenia karmy do schroniska w Leszkowie, senator i starosta, pomimo iście psiej pogody, zwiedzili schronisko, a co najsympatyczniejsze wzięli na spacer pieski, które nie kryły swego zadowolenia. Także kibice Polonii z Dawidem na czele oraz członkowie Grupy BMW Piła poszli w ślad starosty i senatora.

Usatysfakcjonowany z efektu „zakładu” rzuconego przez Dawida „Kirdę” był senator Henryk Stokłosa. – Jest to bardzo ciekawa inicjatywa. Ta inicjatywa czyni cuda, czego jesteśmy świadkami. I będziemy to systematycznie powtarzać. Co do Dawida, jest on tak wspaniałym człowiekiem, że ciągle wymyśla jakieś inicjatywy, jakieś akcje, które kończą się dużym powodzeniem – twierdzi senator Henryk Stokłosa.

Senator z zadowoleniem odniósł się do możliwości pospacerowania z podopiecznymi schroniska, co spuentował w żartobliwy sposób. – Każdy z nas dostał pieska, z którym odbył spacer. Ja dostałem szczególnego pieska, który musi natychmiast iść do fryzjera, bo wymaga szeregu działań kosmetycznych.

Dawid „Kirda”, który nomen omen jest uczulony na sierść, a jednak mocno zaangażował się wraz z kolegami w tę chlubną inicjatywę i także hasał z jednym z czworonogów, ocenił efekt akcji pozytywnie. – No, myślę, że się udało. Jak widać chłopaki biegają z pieskami, a pieski i koty mają karmę. Niby to tylko głupia moda na FB, a jednak może komuś pomóc. Skrzyknęliśmy się jako kibice żużla. Grupa BMW Piła również odpowiedziała na to pozytywnie, a nawet ufundowała 100 kg karmy. Pan senator i pan starosta także. I to nie jest tak, że akcję tą zapoczątkowała jedna osoba. Każdy kto kliknął laika czy udostępnił screena, ma w karmie leżącej przed budynkiem jakiś swój gram. No i wspólnie się udało. Warto pomagać bezinteresownie. Mamy nadzieję, że to będzie nie ostatnia nasza akcja. Tak duży odzew na akcję świadczy o tym, że Polonia to my. Polonia Piła to największa siła jeśli chodzi o przekaz, jeśli chodzi o niesienie pomocy. I oby było tak dalej – konstatuje Dawid „Kirda”.

Tego typu akcja ma być powtarzana raz na kwartał, co wynika z przyrzeczenia senatora Stokłosy i starosty Komarowskiego. Nad dotrzymaniem obietnicy będą czuwali kibice Polonii Piła. – Jestem zadowolony z deklaracji panów senatora i starosty o powielaniu tej akcji, przynajmniej raz na kwartał. Teraz muszą się z tej obietnicy wywiązać, bo chłopaki ją słyszeli, a za pośrednictwem mediów dużo więcej osób. A jeżeli nie spełni się jakaś obietnica, która tutaj padła, to będziemy ścigać obiecującego. Miejmy nadzieję, że do tego nie dojedzie, bo inaczej będzie ciężko! – obiecuje Dawid „Kirda”.

Akcja bez dwóch zdań zakończyła się pełnym powodzeniem i oby takich akcji więcej. Jednak malkontenci i wiecznie niezadowoleni widzą w niej drugie dno, posądzając darczyńców o kabotynizm i populizm. Będąc na miejscu, w schronisku, muszę z całą mocą stwierdzić, że nie może być mowy o żadnym pozerstwie. To szczytne przedsięwzięcie było szczere i wypływające z głębi serca. I co najważniejsze, z jego efektów (czyt. karmy) skorzystają leszkowskie psy i koty!

Marek Mostowski

slowo_sie_rzeklo00

slowo_sie_rzeklo38 slowo_sie_rzeklo01 slowo_sie_rzeklo02 slowo_sie_rzeklo03 slowo_sie_rzeklo04 slowo_sie_rzeklo05 slowo_sie_rzeklo06 slowo_sie_rzeklo07 slowo_sie_rzeklo08 slowo_sie_rzeklo09 slowo_sie_rzeklo10 slowo_sie_rzeklo11 slowo_sie_rzeklo12 slowo_sie_rzeklo13 slowo_sie_rzeklo14 slowo_sie_rzeklo15 slowo_sie_rzeklo16 slowo_sie_rzeklo17 slowo_sie_rzeklo18 slowo_sie_rzeklo19 slowo_sie_rzeklo20 slowo_sie_rzeklo21 slowo_sie_rzeklo22 slowo_sie_rzeklo23 slowo_sie_rzeklo24 slowo_sie_rzeklo25 slowo_sie_rzeklo26 slowo_sie_rzeklo27 slowo_sie_rzeklo28 slowo_sie_rzeklo29 slowo_sie_rzeklo30 slowo_sie_rzeklo31 slowo_sie_rzeklo32 slowo_sie_rzeklo33 slowo_sie_rzeklo34 slowo_sie_rzeklo35 slowo_sie_rzeklo36 slowo_sie_rzeklo37