Enea KS Piła awansował do finałowego czwórmeczu

Enea KS Piła jako pierwszy awansował do turnieju finałowego. Wygrał 3:2 w Białymstoku z tamtejszym BAS-em. Dwumecz, w Pile i Białymstoku był niezwykle zacięty. Każdy z zespołów starał się za wszelką cena udowodnić swoją wyższość, a tym samym awansować do czwórmeczu finałowego, zwycięzca którego awansuje do najwyższej klasy rozgrywkowej. Teraz przed Enea KS Piła najważniejsze mecze w tym sezonie.

 

ZACIĘTA WALKA W BIAŁYMSTOKU

 

W początkowym okresie gry obie ekipy grały punkt za punkt, obie też popełniły błędy własne (5:5). Przyjezdne po sprytnej kiwce Aleksandry Deptuch odskoczyły na dwa punkty (8:6). Miejscowe siatkarki szybko odpowiedziały, odrobiły straty, lepiej zagrały na siatce i po kontrataku Patrycji Papszun miały jeden punkt przewagi (12:11), grę przerwał trener Damian Zemło. Do stanu po 14 obie drużyny grały punkt za punkt, następnie po punktowym bloku na Paulinie Niedźwieckiej beniaminek z Piły odskoczył na dwa punkty (16:14). Gospodynie szybko odpowiedziały, w polu zagrywki ręki nie zwalniała Paulina Niedźwiecka, ze skrzydła punktowała Patrycja Papszun, było 19:17 dla BAS-u. Ekipa gości szybko odrobiła straty. Ciężar gry na siebie wzięła Agnieszka Czerwińska, przy jej serii zagrywek pilanki prowadziły 23:17. Atak ze skrzydła Aleksandry Deptuch zakończył rywalizację w tej części gry.

 

W drugiej części meczu wynik oscylował wokół remisu (6:6). Po tym jak skutecznie zaatakowała Alina Bartkowska było 9:7 dla pilanek. Ekipa z grodu Staszica postawiła szczelny blok, którego nie były w stanie sforsować gospodynie, przewaga KS Enei wzrosła do trzech punktów (11:8). Gra falowała w najlepsze, gospodynie doprowadziły do kolejnego remisu (13:13), grę przerwał trener Damian Zemło . Sytuacja na boisku ułożyła się na korzyść ekipy z Podlasia. Podopieczne trenera Marcina Wojtowicza punktowały w bloku, odskoczyły na trzy punkty (20:17). Nie zrażone takim obrotem sprawy przyjezdne skutecznie kiwały, zniwelowały straty do jednego punktu (22:21). Na więcej pilanek nie było stać, atak ze skrzydła Pauliny Niedźwieckiej dał zwycięstwo miejscowej drużynie.

 

PILANKI NIE ODPUSZCZAŁY

 

W trzeciej partii spotkania gospodynie odskoczyły na trzy punkty (5:2), Ciężar gry na siebie w ekipie z Piły wzięła Agnieszka Czerwińska doszło do remisu. Miejscowe siatkarki zdołały zbudować sobie dwupunktową przewagę (10:8). Kolejne akcje tego seta należały do drużyny gości po raz kolejny dała o sobie znać Czerwińska, przy jej serii zagrywek KS odskoczył na cztery punkty (17:13). Gospodynie miały problemy z przyjęciem, punktowała Alina Bartkowska, było 21:17 dla pilanek. Dzięki Mai Szymańskiej BAS zniwelował straty do dwóch punktów. Na więcej tej ekipy nie było stać, atak Bartkowskiej przybliżył drużynę gości do końcowego zwycięstwa.

 

Chcąc myśleć o przedłużeniu rywalizacji gospodynie musiały wygrać czwartą odsłonę meczu. Pilanki nie zwalniały tempa, przy serii zagrywek Agnieszki Czerwińskiej prowadziły 8:4. Białostoczanki nie dawały za wygraną dzięki Julii Papszun odrobiły straty i miały dwa punkty więcej (12:10). Gra falowała zespół gości wyrównał na 12:12, do stanu 17:17 obie ekipy grały punkt za punkt. Wówczas dała o sobie znać Maja Szymańska popisała się trudnymi zagrywkami BAS odskoczył na trzy punkty (20:17). Atak Renaty Białej ze skrzydła sprawił, że o końcowym zwycięstwie musiał decydować set prawdy.

 

TIE-BREAK DLA PRZYJEZDNYCH

 

W nim dominowały pilanki. Na początku prowadziły 8:3, nie zawodziła Alina Bartkowska. Po zmianie stron BAS odrobił trzy punkty, przegrywał 6:8, a po bloku Łucji Kuriaty tracił tylko jeden (10:11). Na więcej nie było stać drużyny z Podlasia. Lepsza gra w obronie oraz w kontratakach zadecydowały o zwycięstwie podopiecznych trenera Damiana Zemły. Ostatni punkt w tym spotkaniu padł po kontrataku Deptuch.

 

MVP: Agnieszka Czerwińska

 

KS BAS Kombinat Budowlany Białystok –Enea KS Piła 2:3
(23:25, 25:22, 21:25, 12:15)

 

Stan rywalizacji play-off do do dwóch zwycięstw: 2-0 dla KS Enea Piła

 

Składy zespołów:

BAS: Ociepa, Kuriata, Kempfi, Szymańska, Niedźwiecka, Julia Papszun, Szmigielska (libero) oraz Biała

KS: Czerwińska, Kobus, Deptuch, Szubert, Bartkowska, Urban Piekarz (libero) oraz Góźdź, Bogacz

 

Do finałowego czwórmeczu oprócz pilskiej drużyny awansowały: LOS Nowy Dwór Mazowiecki i MKS Imielin. O tym kto będzie czwartym zespołem zadecyduje trzeci mecz pomiędzy Sokołem Mogilno a San-Pajda Jarosławiem, który zaplanowany został na środę, 17 kwietnia 2024 roku.

 

siatka.org & mm

Fot. Sebastian Daukszewicz (archiwum)