„Polityczne samosądy” w interpretacji posła Porzucka

Jak już informowaliśmy 8 maja odbyła się konferencja prasowa polityków Platformy Obywatelskiej z udziałem m.in. kandydata Koalicji Obywatelskiej w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego, Michała Wawrykiewicza, współzałożyciela Ruchu Wolne Sądy, na której był poruszony temat Pawła Jarczaka. Tuż po niej w tym samym miejscu z dziennikarzami spotkał się pilski poseł Prawa i Sprawiedliwości, także kandydat z Wielkopolski, ale z innej listy do PE – Marcin Porzucek, który poruszył także temat „politycznych samosądów”.

Pilski poseł podczas konferencji przypomniał kilka wydarzeń z udziałem polityków PO, m.in. o tym, że nikt po przegranych wyborach do powiatu nie chciał z nimi tworzyć koalicji, dlatego szukają haków na osoby, które sprawują władzę w powiecie.

– Nie wiem czy pan Wawrykiewicz ma świadomość, z kim stanął dziś do wspólnej konferencji prasowej. Są to osoby, które z wolnością słowa, z walką z hejtem jak i z wolnymi sądami nie mają kompletnie nic wspólnego. To jest skandal, że Platforma Obywatelska ubiera się w szaty obrońców wolnych sądów, demokracji, wolności, a tymczasem są to osoby, które walczą z wolnością. Tyle jadu, który jest u pani Janyski, pana Augustyna i pana Głowskiego, atakowanie przeciwników politycznych, świadczy o tym jak te osoby siebie kompromitują i swojego gościa – mówi poseł Marcin Porzucek. – Co do sprawy radnego Pawła Jarczaka, to jest to sprawa bulwersująca. Ciekawi mnie czy doszło do sytuacji ustawiania konkursu w placówce, która mu podlegała. Jakoś pan Jarczak do tego się nie odnosi. Mówi jedynie, że jest do dyspozycji, ale żadnych szczegółów, takich wprost, nie podaje. Jest to smutna sytuacja, kiedy zasłużony samorządowiec – m.in. jako przewodniczący i ostatnio wiceprzewodniczący Rady Miasta Piły, a który był szykowany na starostę powiatu pilskiego jest w obecnej sytuacji. Pozwólmy prokuraturze tą sytuację ocenić, a potem niezawisły sąd zdecyduje – dodaje Porzucek.

Kandydat do PE z listy PiS odniósł się także do kwestii budynku Radioterapii w Pile, w związku zbliżającą się w tym miejscu wizytą Ewy Kopacz. Według Porzucka, PO przez wiele lat „jedzie” przed wyborami na tym temacie, a Ośrodek jak do tej pory jeszcze nie ruszył. Być może pod koniec roku doczekamy się otwarcia i przyjmowania w nim pacjentów.

(SE)