Pilskie siatkarki szykują się do sezonu. Rewolucja kadrowa w Enei PTPS Piła
Chociaż do inauguracyjnego spotkania w ramach Ligi Siatkówki Kobiet pozostało jeszcze sporo czasu – pierwszy mecz na początku listopada – to od dwóch tygodni trwają treningi zespołu Enei PTPS Piła. W zespole, który zajął w ubiegłym sezonie w najwyższej lidze siatkówki kobiet piąte miejsce zaszła duża rewolucja kadrowa. Obecnie pilski zespół liczy dwanaście siatkarek (dwie zagraniczne Greczynka i Azerka), z czego jedenaście to nowe zawodniczki. Jedyną zawodniczką, która pozostała z poprzedniego sezonu, jest libero Anna Pawłowska. Zmienił się również trener. Jacka Pasińskiego zastąpił Hiszpan Guilermo Naranjo Hernández.
6 września 2018 roku w hali MOSiR przy ul. Żeromskiego 90 odbył się otwarty trening skierowany do przedstawicieli mediów, na którym zawodniczki i sztab szkoleniowy były do dyspozycji dziennikarzy.
– Tradycyjnie przygotowania rozpoczęliśmy od sprawdzenia, w jakiej kondycji są siatkarki po wakacjach. Jakie mają odbicie, jak czują piłkę. Pracujemy na siłowni. Może mało teraz to ma wspólnego z siatkówką, ale jest to ważne, aby w dalszym etapie już tylko koncentrować się nad taktyką i udoskonalaniem rzemiosła siatkarskiego. Wiadomo, że najlepiej pracuje się z kadrą zespołu, który jakiś czas gra ze sobą, który się rozumie na parkiecie. Siatkówka ma jednak to do siebie, że zmiany kadrowe zachodzą, co sezon i musimy wtedy więcej czasu poświęcić, aby były one zgrane ze sobą. Musi być też więcej czasu na integrację. One muszą się poznać. To pewnie szybko nastąpi. Kadra nie jest zamknięta – obserwujemy rynek, jeśli będzie potrzeba realnego wzmocnienia to postaramy się to zrobić – mówi drugi trener Enei PTPS Piła, Mateusz Czerwiński. – Na temat celów na ten sezon jeszcze nie rozmawialiśmy. Ważne jest, aby grać jak najlepiej, o każdy punkt, każdy set, każdy mecz. Myślę, że jak zgramy się odpowiednio, jak będzie atmosfera w zespole i dziewczyny będą ciężko pracować na meczu, jak i na treningach, to jesteśmy w stanie powalczyć o jak najwyższe cele.
Po trzech sezonach przerwy do Enei PTPS Piła wraca przyjmująca, pilska wychowanka Natalia Sroka.z d. Krawulska.
– Od 27 sierpnia trenujemy siłowo, motorycznie, wytrzymałościowo. Ponadto poznajemy się nawzajem jak to bywa na początku sezonu. Większość zawodniczek już się zna z boiska, bo grono siatkarskie nie jest za duże, wiemy, na jakich pozycjach gramy. Jesteśmy kobietami –mamy gorsze lub lepsze dni, ale mam nadzieję, że te 10 tygodni do rozpoczęcia ligi wystarczy nam, aby się poznać, zaufać sobie, zgrać się i tworzyć naprawdę fajny kolektyw. Trenera też poznajemy, żeby wiedzieć, czego od nas będzie wymagał. Treningi prowadzi intensywnie, zwraca uwagę na detale, miejmy nadzieję, że to zaowocuje w sezonie. Oczywiście jest głód trenowania, grania w meczach. Dlaczego powrót do Piły? Piła zawsze była i jest w moim sercu. Tu stawiałam swoje pierwsze kroki w życiu i na boisku, dlatego zawsze chętnie tu wracam. Kiedyś trzeba było do domu wrócić, dlatego przyszedł czas powrotu – mówi Natalia Sroka, zawodnicza Enei PTPS Piła.
W planach zespół ma rozegranie m.in. turnieju w Bobolicach i w Pile oraz mecze sparingowe. Pierwszy ligowy mecz Enea PTPS Piła vs Grot Budowlani Łódź zaplanowano na 3 listopada.
Obecnie skład Enei PTPS Piła na sezon 2018/2019 prezentuje się następująco:
Rozgrywające: Paulina Szpak, Patrycja Chrzan
Atakujące: Marharyta Azizowa (AZE), Monika Kacprzak
Przyjmujące: Olga Strantzali (GRE), Klaudia Kaczorowska, Natalia Sroka
Środkowe: Kamila Kobus, Julia Piotrowska, Aleksandra Trojan
Libero: Karolina Portalska, Anna Pawłowska
Tekst i foto: Sebastian Daukszewicz