Milusińscy, sierpień 2023 r.

milusinscy

Sezon wakacyjny w pełni, a wraz z nim także i sezon działkowy. Jak co roku właściciele wraz ze swoimi pupilami korzystają z pięknej pogody, wypoczywając na działkach i w ogrodach. Nie każdy jednak wie na co zwrócić uwagę, gdy zabiera ze sobą w takie miejsca psa.  Zamieszczam więc garść przydatnych informacji, które będą pomocne dla każdego działkowicza spędzającego czas na świeżym powietrzu ze swoim ukochanym czworonogiem.

Zacznijmy od roślin. Na działkach sadzimy wszystko, począwszy od drzew poprzez krzewy i kwiaty ozdobne, na jadalnych owocach i warzywach skończywszy. Zwierzęta mają zazwyczaj dostęp do większości roślin. Czy któreś z nich mogą zaszkodzić naszemu pupilowi? Niestety mogą a lista nie jest krótka:

Trzmielina, bukszpan, hortensja, ostrokrzew, cis, wawrzynek, złotokap, ognik, rącznik, clematis, wiciokrzew, konwalia, różanecznik, azalia, ciemiernik, serduszka okazała, bieluń, ostróżka, naparstnica, funkia, tojad, hiacynt, krokus, narcyz oraz glicynia. oraz trujące warzywa i owoce: Czosnek, cebula, szczypior, por, rabarbar, szczaw, surowe ziemniaki, zielone pomidory, winogrona, śliwki, łodyżki oraz pestki owoców pestkowych (czereśni, brzoskwiń, jabłek, śliwek), cytrusy.

Efekty zatrucia zależą od ilości zjedzonej rośliny oraz jej rodzaju. Mogą wystąpić jednorazowe wymioty czy biegunki, po trwałe uszkodzenie narządów wewnętrznych a nawet śmierć, dlatego w przypadku zjedzenia przez zwierzę którejkolwiek z wyżej wymienionych roślin należy od razu skonsultować się z lekarzem weterynarii. Ze względów higienicznych zaleca się także zablokowanie zwierzętom dostępu do roślin jadalnych.

Nierzadko zdarza się, że pies zjada na działce trawę. Właściciele często pytają czy jest to fizjologiczne zachowanie? Zdecydowanie tak. Zjadanie trawy przez zdrowego psa jest zachowaniem fizjologicznym, jednak może też świadczyć o chorobie takiej jak zarobaczenie, wrzody żołądka czy zapalenie trzustki, dlatego warto skonsultować to zachowanie u lekarza.
Uwagę trzeba zwrócić także na to co pies może zjeść na działce poza roślinami. Drobne ssaki, ptaki oraz ślimaki mogą być nosicielami groźnych pasożytów płucnych i sercowych.

Zabierając psa na działkę czy do ogrodu należy także pamiętać o zapewnieniu mu stałego dostępu do wody oraz kontroli czy temperatura panująca na zewnątrz nie jest dla zwierzęcia za wysoka. W ferworze zajęć, które wykonujemy na działce łatwo jest zapomnieć o zwierzęciu, które w tym momencie może doświadczać udaru słonecznego. Objawy takie jak nadmierne zianie, osowiałość, wymioty, biegunki lub drgawki mogą świadczyć o udarze cieplnym i wymagają natychmiastowej konsultacji weterynaryjnej.

Nie zapominajmy także o standardowej profilaktyce przeciwpasożytniczej, która ma tutaj na celu ochronę przed pasożytami nie tylko zwierzę, ale i człowieka w przypadku, kiedy pies ma dostęp do roślin jadalnych.

Kolejnym zagrożeniem dla zwierząt są pestycydy i wszelkiego rodzaju preparaty, których używa się do ochrony roślin. Zarówno psy jak i koty są bardzo wrażliwe na zatrucia tego typu (często dochodzi wtedy do trwałego uszkodzenia narządów i niewydolności nerek lub wątroby), dlatego pilnowanie karencji i niedopuszczanie zwierząt do kontaktu z zastosowaną substancją chemiczną jest bardzo ważne.

Konkludując, zwierzę na działce czy w ogrodzie nie powinno mieć dostępu do roślin trujących oraz powinno być pod stała obserwacją, aby w przypadku pojawienia się objawów chorobowych właściciel mógł udzielić szczegółowego wywiadu na temat tego co zwierzę robiło na działce, do jakich roślin miało dostęp i czy nie zjadło czegoś czego nie powinno.

Lek. wet. Katarzyna Jaworska

Zapraszam wszystkich Czytelników do lektury poprzednich zagadnień, na naszą stronę www.weterynarz.pila.pl.

Maciej Skowyra
Lekarz weterynarii
Specjalista chorób psów i kotów
Właściciel
Przychodni Weterynaryjnej „AS”
Piła, ul. Mieszka I 17
Tel. 067 215 34 04
www.weterynarz.pila.pl

Drodzy Państwo! Jeżeli macie jakiekolwiek problemy natury zdrowotnej bądź żywieniowej z Waszym pupilem, piszcie na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40, pok. 101, 64-920 Piła.

Nasz konsultant – lekarz weterynarii Maciej Skowyra i zespół jego lekarzy odpowiedzą na Wasze pytania i rozwieją każdą wątpliwość.