Odpowie za znęcanie ze szczególnym okrucieństwem

Odpowie_za_znecanie
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej pilskiej komendy zatrzymali 30 września mężczyznę, który przez kilka miesięcy znęcał się ze szczególnym okrucieństwem nad psem swojej byłej konkubiny. U zwierzęcia stwierdzono m.in. całkowitą utratę wzroku, a uszkodzenia obu gałek ocznych związane było z silnym bólem, krwawieniem, wielkim cierpieniem fizycznym oraz psychicznym. Za tak bestialskie zachowanie mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej pilskiej komendy w ubiegłym tygodniu uzyskali informację, że w jednym z mieszkań przy ulicy Niepodległości w Pile przebywa pies, który jest bardzo okaleczony. Funkcjonariusze postanowili natychmiast sprawdzić tą informację. Błyskawicznie dotarli do właścicielki psa. Na miejscu okazało się, że jej pupil m.in. jest pozbawiony obu gałek ocznych. Widok zwierzęcia był dramatyczny.

Jak ustalili zajmujący się sprawą policjanci, były partner właścicieli psa znęcał się nad zwierzęciem od kilku miesięcy. Obecnie kobieta nie ma z nim żadnego kontaktu. Śledczy błyskawicznie rozpoczęli poszukiwania sprawcy tak bestialskiego zachowania. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę wczoraj na terenie Piły. 36-letni mieszkaniec Piły przyznał się do popełnionego czynu i trafił prosto do policyjnego aresztu.

Okazało się, że mężczyzna znęcał się w sposób wyjątkowo okrutny nad psem przez kilka miesięcy. Kopał psa, bił go smyczą, rzucał nim o ściany w piwnicy. Uszkodził w bestialski sposób gałki oczne. Jedną z nich mężczyzna wcisnął palcem do wewnątrz oczodołu, a druga została uszkodzona w wyniku bicia psa i uderzenia sprzączką od smyczy. Mężczyzna oświadczył, że pies czasami go denerwował i właśnie dlatego tak postępował.

Policjanci zapewnili zwierzęciu pomoc lekarza weterynarii. Obecnie pies przebywa w bezpiecznych, dobrych warunkach. Nie zagraża mu żadne niebezpieczeństwo. Specjalista jednoznacznie oświadczył, że zmiany u psa powstały na skutek zewnętrznych działań ostrym narzędziem lub ciałem obcym. Lekarz stwierdził u psa utratę wzroku, a uszkodzenia obu gałek ocznych związane było z silnym bólem, krwawieniem, wielkim cierpieniem fizycznym oraz psychicznym. Według opinii lekarza weterynarii tak masywne obrażenia narządów sensorycznych mogą skutkować zaburzeniem funkcjonowania całego organizmu.

Zatrzymany mężczyzna, to 36-letni mieszkaniec Piły. Sąd wobec mężczyzny zastosował dzisiaj środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za tak bestialskie zachowanie grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Komenda Powiatowa Policji w Pile